Strona główna  /  Z życia Kościoła  /  Rok 2017  /  Bp Romuald Kamiński nowym ordynariuszem diecezji warszawsko – praskiej

Bp Romuald Kamiński nowym ordynariuszem diecezji warszawsko – praskiej

 Bp Romuald Kamiński został nowym ordynariuszem diecezji warszawsko - praskiej. Jego ingres odbędzie się 20 stycznia 2018 r. Abp Henryk Hoser SAC odchodzi na emeryturę.

- Jest i lęk, ale jest też i wewnętrzny pokój przychodzący od Boga. Czuję opiekę Maryi. Matka Najświętsza jest dla mnie ogromną pomocą. Przyszedłem służyć na tyle, na ile potrafię - mówił bp Kamiński 8 grudnia br. w kurii warszawsko - praskiej w trakcie uroczystości przekazania urzędu ordynariusza.

Bp Kamiński od 14 września br. był biskupem koadiutorem diecezji warszawsko - praskiej, wcześniej przez 12 lat pełnił posługę biskupa pomocniczego diecezji ełckiej. Jednak do 2005 r. był ściśle związany z Kościołem warszawskim. Studiował w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Warszawie (rektorem tej uczelni był wtedy bp Kazimierz Romaniuk, obecny biskup senior diecezji warszawsko - praskiej), a święcenia kapłańskie przyjął 7 czerwca 1981 roku z rąk bp. Jerzego Modzelewskiego. Po święceniach pracował w parafii Matki Bożej Królowej Polski w Otwocku, ale już w 1983 r. mianowano go administratorem Domu Arcybiskupów Warszawskich przy ul. Miodowej i referentem w Sekretariacie Prymasa Polski. Te funkcje, wraz z posługą kapelana Prymasa Polski Kardynała Józefa Glempa, pełnił do 1992 roku. Po utworzeniu diecezji warszawsko - praskiej został kanclerzem kurii nowej diecezji. Konsekrację biskupią przyjął 23 czerwca 2005 r. w katedrze ełckiej.

Dotychczasowy biskup warszawsko - praski abp Henryk Hoser SAC przechodzi na emeryturę, ale, jak podkreśla, kapłaństwo nie zna emerytury. - Dopóki się ma siły, trzeba służyć kapłaństwem. A skoro mam pełnię kapłaństwa w stopniu biskupstwa, to nie zamierzam oddać się bezczynności. Wszyscy emeryci zapowiadają, że teraz przeczytają książki, na które nie mieli czasu, będą pisać pamiętniki... Ale ja nie lubię opowiadać o sobie, więc nie wiem, czy napiszę jakieś pamiętniki. Jestem w fazie turbulencji, musi się wszystko ułożyć i uspokoić - mówi w wywiadzie dla KAI.